Dania jednogarnkowe to ulubiona wersja potraw wielu polskich rodzin. W moim domu doskonale sprawdzają się szczególnie w trakcie tygodnia roboczego, kiedy czasu na gotowanie mamy znacznie mniej. Dlaczego warto robić właśnie takie dania?
- Dania jednogarnkowe są łatwe w przygotowaniu. Po przygotowaniu składników, dania w zasadzie robią się same.
- Dania jednogarnkowe z powodzeniem mogą być wielokrotne podgrzewanie.
W żadnym wypadku nie obniża to ich wartości smakowych. Według mnie, za każdym razem są coraz smaczniejsze:) - Dania jednogarnkowe niezwykle łatwo można porcjować i przechowywać. Z tego samego powodu będą doskonałym menu do pracy.
- Dania jednogarnkowe są tanie. Jedne zakupy składników i można przygotować pokaźny gar jedzenia. Dodatkowo, dania tego typu można długo przechowywać. Jeśli zamkniesz je w słoiki na ciepło, nie wyrzucisz ani jednej porcji, tylko dlatego, że rodzina postanowiła, że to danie już się “przejadło”. Za jakiś czas, ktoś otworzy słoik i będzie zachwycony, że ma gotowe danie obiadowe.
Kolejne z moich ulubionych dań jednogarnkowych to pikantny gulasz z wołowiną, ziemniakami i papryką przyprawiony czubrycą.
Kategoria: Danie główne
Czas przygotowania: 1h
Liczba porcji: 6-8
Stopień trudności: Łatwy
Oto mój przepis.
Potrzebujesz:
- cebula – 4 łyżki
- 3 średnie pomidory
- papryka – czerwona, żółta, zielona – po 1 łyżce
- 300 g ziemniaków
- czosnek granulowany – 3 łyżki
- papryka słodka mielona – 1 łyżka
- kminek – 2 łyżeczki
- majeranek – 2 łyżeczki
- czubryca czerwona – 2 łyżeczki
- sól czarna himalajska kala namak – 2 łyżeczki
- pieprz czarny – ½ łyżeczki
- 700 g mięsa wołowego np. ligawy
- 1 łyżka stołowa koncentratu pomidorowego
Sposób przygotowania:
1. Mięso kroję w wąskie paski
2. Cebulę kroję w piórka
3. Pomidory kroję w plastry
4. Papryki kroję w paski
5. Obieram ziemniaki i kroję je w półplastry
6. Czosnek siekam
7. Mięso wkładam do rondla i smażę na oleju około 15 minut.
Warto wiedzieć: Wołowina nie jest “łatwym” mięsem. Niewłaściwe postępowanie może sprawić, że mięso będzie twarde, nawet po długim czasie gotowania. Zanim mięso trafi na patelnię, dobrze aby pozostawało poza lodówką około 1 godzinę. Mięso kroimy i wkładamy na patelnię, gdy osiągnie temperaturę pokojową.
Mięso zawsze wkładamy na mocno rozgrzany olej. Unikniemy w ten sposób przywierania do patelni. Struktura mięsa, pod wpływem wysokiej temperatury szybko się zamknie, a wnętrze pozostanie soczyste. Pamiętaj również, aby nigdy nie nakłuwać mięsa widelcem podczas przekładania go na patelni. W ten sposób również pozbawiasz go soczystości.
Do mięsa dokładam cebulę, ziemniaki i paprykę. Gotuję na średnim ogniu, bez przykrywki, około 15 minut. Jeśli ziemniaki są miękkie, dokładam pomidory, koncentrat pomidorowy i czosnek. Przyprawiam papryką słodką, kminkiem, solą i pieprzem. Potrawę gotuję jeszcze około 10 minut pilnując, aby warzywa się nie rozgotowały. Wyłączam gaz. Na koniec dokładam majeranek i czubrycę czerwoną i już nie gotując, zostawiam danie po przykryciem na około 5 minut, aby wszystkie smaki ładnie się przeszły.
Nakładam na talerze tyle ile zjemy, resztę od razu zamykam w słoiki. I mamy obiadek na kolejne dni:) Smacznego!